- Władam potężnym żywiołem jakim jest Magia - powiedziałam
- A konkretniej?
- Naginam rzeczywistość do swojej woli. Chcesz huragan? Nie ma sprawy. Nigdy nie widziałeś tańczącej wody? To też da się załatwić. W środku zimy chcesz różę? Mówisz masz - zaśmiałam się
- Potrafisz wszystko? - spytał zaciekawiony
- To trochę bardziej skomplikowane. Są zaklęcia łatwe, czyli takie które zużywają mało energii i trudne, czyli takie które zużywają jej dużo. Tych trudnych najczęściej nie można przerwać, dlatego trzeba być pewnym, że ma się wystarczająco dużo siły.
- A co jeśli zużyjesz całą energię?
- Umierasz - odpowiedziałam. Skyfall przez chwilę milczał, jakby się nad czymś zastanawiał.
<Skyfall?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz