Była pełnia księżyca niespałem jeszcze tylko myślałem czemu moji rodzice mnie wygnali wykręciłem głowe prosto i ujżałem Natalie przęknąłem sline i wtedy powiedziałem do Natalie
- co ty tu robisz ? Natalie przeciesz niejesteś w tej watasze?
- no wiem ale chciałam cię odwiedzić i no mam smutną wiadomość na temat Tigony
- jaki? zapytałem Natalie
- no już ci mówie no bo Tigony teraz mieszka gdzieś indziej i zawsze ciebie niebędzie bronić a zapomniałam powiem ci wesołą wiadomość Tigony ma partnerke Desin ona też jest tygrysem mają dzieci
- aha ale kto będzie mnie bronił? no bo przeciesz jak ktoś mi ten talizman niedokończyłem bo Natalie mi przerwała
- wiem teraz ja będę cię broniła
- aha, ale ty niejesteś w watasze jesteś przeciesz wilkiem a Tigony jest tygrysem
- będę cię odwiedzała naprawdę
- dobrze spuściłem głowę i zobaczyłem że niema Natalie wtedy poszłem
skulony na ziemi zasnołem coś mnie uderzyło w nos otworzyłem oczy a koło mnie jakiś szczeniak
- kim jesteś szczeniaku jesteś z watahy?
szczeniak na mnie popatrzył i odpowiedział
- jestem Assanis jestem z watahy a ty? jak się nazywasz czarny? czy jak?
- Ayoko cicho się roześmiałem po szczeniak powiedział na mnie czarny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz